W Warszawskim ZOO mieszkają Hugo i Pelagia – hipopotamowa para. Jak wszystkie hipopotamy są roślinożercami żywiącymi się głównie trawą. Zjadają do 40 kilogramów trawy dziennie, co stanowi około 1–1,5% masy ich ciała!

 

Obecnie hipopotamy nilowe można spotkać w Afryce, ale kiedyś mieszkały nawet na terenie Europy – w Wielkiej Brytanii. Chociaż ich sytuacja jest stabilna i szacuje się, że wynosi 115 000 – 130 000 osobników, to ze względu na zmiany klimatyczne, polowania, a także przekształcenia środowiska przez człowieka, populacja hipopotamów jest narażona na wyginięcie.

 

Zero włosów?

Podobnie do innych ssaków żyjących w wodzie, prowadzące wodno-lądowy tryb życia hipopotamy, prawie nie posiadają owłosienia. Ich cechami charakterystycznymi są cztery palce połączone błoną pławną. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, dorosłe hipopotamy nie umieją unosić się na wodzie – poruszają się za pomocą skoków, odpychając się od dna!

 

A jakie są hipopotamy zamieszkujące Warszawskie ZOO?

Hugo to 16-letni samiec, który urodził się 29 maja 2007 roku w Ostrawie, a do Warszawskiego ZOO przyjechał w 2009 roku. Dołączył do samicy, Anieli, która odeszła w 2011 roku w wieku 49 lat. Niedługo po tym, do Hugona dołączyła Pelagia.

Historia Pelagii jest z kolei pełna podróży. Pelagia to 38-letnia samica, która przyszła na świat 19 września 1985 roku we Wrocławiu jako Isaura. Z Wrocławia pojechała do Paryża, w którym spędziła ponad 25 lat życia. To tam Francuzi nadali jej nowe imię. W Paryżu urodziła także siedmioro cieląt. Kiedy paryskie ZOO podjęło decyzję o przebudowie, postanowiło wysłać Pelagię i jej partnera, Rodolpho, do Algierii. Ze względu na to, że nie udało się jej umieścić w skrzyni transportowej, wyjechał tylko samiec. Pelagia została skierowana do Hanoweru, a stamtąd – do Warszawskiego ZOO.

Z charakteru Pelagia jest znacznie bardziej niezależna niż Hugo. Między parą sporadycznie zdarzają się małe sprzeczki, ponieważ jego rozpiera młodzieńcza energia, ona z kolei znacznie bardziej ceni sobie spokój i spędzanie czasu na drzemkach.

→ Hugo najbardziej lubi drapanie po szyi, skoki do wody oraz wygrzewanie się na słońcu.

→ Jak jeszcze można odróżnić te hipopotamy? Pelagia ma różową lewą przednią stopę, a na skórze koło oka – małą plamkę.  

 

Mimo różnic, hipopotamy łączy miłość do jedzenia!

Łasuchy poza świeżą trawą lub sianem, bardzo chętnie jedzą również owoce i warzywa, jednak ich zdecydowanymi faworytami są arbuzy i melony.

 

Te zęby!

Uzębienie odgrywa bardzo ważną rolę w procesie trawienia i umożliwia tym zwierzętom przetwarzanie materiału roślinnego. Hipopotamy mają niemało, ponieważ od 36 do 40 zębów (człowiek ma od 28 do 32 zębów).

A skoro już o zębach mowa – w zeszłym roku Pelagia przeszła zabieg dentystyczny polegający na usunięciu zęba trzonowego. Było to nie lada przedsięwzięcie, w którym udział wziął międzynarodowy zespół składający się z 9 lekarzy oraz 4 opiekunów zwierząt.

 

W każdym Victorze Juniorze piszemy o zwyczajach zwierząt. Zapraszamy do czytania i prenumeraty

Zdjęcie wprowadzające: Pelagia i Hugo, fot. Katarzyna Zdulska. Fotografię publikujemy dzięki uprzejmości Warszawskiego ZOO.